Zapomniany Legion...gildia NA ZAWSZE!

Perthalis

Przybywam z odległej krainy Kereleij.
Właściwie skąd udało mi sie uciec. Podły władca Wergelius , który zgładził mego ojca by zasiąść na tronie rozkazał mnie pojmać i zgładzić na oczach moich poddanych.
Z pomocą mego wiernego druha Kana udało mi sie pokonać straże.
Niestety jemu sie to nie udało.
Na obczyźnie spotkałem wielkiego wojownika Martineza, przygarnołem go do swego boku i nauczyłem go jak radzić sobie w niznanej mu krainie.
Teraz z całych sił staram mu sie pomagać i gildia do, której go zaprosiłem stała się naszym domem.
Godnie i rzetelnie poczuwam sie na straży Zapomnianego Legionu.
Arkana potężnej alchemii dzięki, której Men3 zdołał opracować recepturę
przemiany w Elitarnego legioniste dają mi nadzieję, że kiedyś powrócę i zgładzę tyrana.