Zapomniany Legion...gildia NA ZAWSZE!

aaa4

Spider spojrzał na nią z powagą.
- Muszę ci coś powiedzieć, czy ci się to będzie[link widoczny dla zalogowanych]
podobało czy nie. Mam
nadzieję, że zaniechasz wreszcie tego bezsensownego życia w Londynie.
Jesteś chuda jak szczapa i nie wydaje się, że kiedykolwiek starałaś się być
dobrą żoną czy matką. - Spojrzał na Ruarka. - Gdyby była moją żoną, nic
oparłbym się pokusie, by ją porządnie klepnąć w tyłek. Wiesz, że jeśli
popuścisz jej nieco cugli, natychmiast [link widoczny dla zalogowanych]
wejdzie ci na głowę.
Ruark nie zdołał ukryć uśmiechu.
-A sądzisz, że mnie jest łatwo trzymać ręce z dala od jej pupy?
Spojrzała na niego i poczuła, jak krew pulsuje w jej skroniach.
Spider został na obiedzie. Summer pozwoliła, by Ryan usiadł z nimi przy
stole. Zauważyła, że jej brat i syn zdołali się już zaprzyjaźnić. Poczuła się
tak szczęśliwa, że z trudem powstrzymywała łzy.
Po obiedzie Ruark rozpiął ha